Chiny to jeden z najważniejszych krajów na świecie. Zamieszkane przez 1,3 miliarda ludzi Chiny to druga największa gospodarka świata, której PKB wynosi 11 bilionów dolarów. Dla porównania, PKB Stanów Zjednoczonych to 18 bilionów dolarów, natomiast PKB Unii Europejskiej wynosi 17 bilionów dolarów (liczba ludności: 508 milionów).
Wyjątkowe cechy sprawiają, że Chiny są bardzo istotnym krajem. Kraj ten jest liderem produkcji o prężnie rozwijającym się sektorze usług. Większość zachodnich firm takich jak Apple czy Microsoft była by zupełnie inna gdyby nie zajmujące się wytwarzaniem ich produktów Chiny. Chiny mogą pełnić tę rolę dzięki ogromnej liczbie ludności, niskim kosztom pracy, oraz ogromnej liczbie młodych, wykształconych ludzi. Chiny to również największy nabywca amerykańskich obligacji skarbowych.
Nieprzerwany rozwój globalnej gospodarki przyczynia się do rozwoju chińskich korporacji. Spółki takie jak Huawei czy ZTE stały się największymi graczami w sektorze telekomunikacyjnym, natomiast firmy e-commerce takie jak Alibaba są dziś największymi graczami globalnej gospodarki. Jeśli chodzi o infrastrukturę, Chiny wprowadziły projekt One Belt, którego celem jest finansowanie najważniejszych projektów na rynkach wschodzących w Europie.
Chiny stały się największym konsumentem towarów oraz największym producentem. Z tego powodu inwestorzy postrzegają Chiny jako swego rodzaju miernik globalnego wzrostu. Rozwój chińskiej gospodarki wskazuje na rozwój globalnego handlu.
Głównie z tego powodu inwestorzy zwracają szczególną uwagę na informacje dotyczące chińskiej gospodarki. Dziś Chiny opublikowały dane dotyczące wzrostu gospodarczego, które były zgodne z prognozami ekonomistów.
W pierwszym kwartale chińskie PKB wzrosło o 1,4%. To nieco mniej, niż przewidywano (1,5%). Dla porównania, wzrost w poprzednim kwartale wyniósł 1,6%. W skali rocznej PKB wzrosło, zgodnie z prognozami analityków, o 6,8%. Dane te wskazują na wysoką odporność chińskiej gospodarki na pojawiające się wyzwania takie jak napięcia handlowe oraz wzrost cen ropy.
Wpływ tych kwestii można zauważyć w zakresie inwestycji w aktywa trwałe (FAI), których wartość zmniejszyła się w marcu. Wartość inwestycji w aktywa trwałe spadła z ubiegłomiesięcznego poziomu 7,9% do 7,5%. Analitycy natomiast oczekiwali wzrostu inwestycji o 7,6%. Taka sytuacja oznacza, że inwestorzy oraz spółki nie wiedzą za bardzo czego się spodziewać po eskalacji kryzysu handlowego. Wczoraj Trump oskarżył Chiny o dewaluację juana na rzecz eksportu chińskich towarów.
Krajowe Biuro Statystyczne opublikowało również dane dotyczące wydatków detalicznych, które uległy poprawie. Według danych wartość rocznej sprzedaży detalicznej wzrosła z ubiegłomiesięcznych 9,7% do 10,1%. To najszybszy wzrost od grudnia ubiegłego roku. Wzrost ten może być związany z trwającymi tydzień obchodami Chińskiego Nowego Roku. W ostatnich trzech latach wzrost sprzedaży detalicznej w marcu wynosił, odpowiednio, 10,9%, 10,5% oraz 10,2%.
Dane te przełożyły się na spadek wartości chińskich papierów wartościowych. Indeksy Shanghai Composite, Hang Seng oraz China A50 odnotowały spadek o, odpowiednio, 1,41%, 0,90% oraz 1,26%.