Jak wiadomo, średnie ruchome to metoda analityczna, która pokazuje zmiany trendu. Sygnały płynące przez przecinanie się dwóch średnich działają jedynie podczas trendów wzrostowych lub spadkowych, a nie radzą sobie tzn. generują masę fałszywych sygnałów podczas trendów bocznych.
Jak zatem poradzić sobie z tym problemem, jak uniknąć utknięcia w trendzie bocznym ?
Do podstawowych rozwiązań zaliczają się:
Filtr czasowy – najprostszym rozwiązaniem w przypadku stosowania dwóch średnich jest odczekanie odpowiedniej ilości czasu, aż średnie uformują się ponownie we właściwy trend. Skąd jednak mamy wiedzieć jaką ilość czasu odczekać ? Stare, klasyczne metody polegały na zastosowaniu filtrów czasowych w taki sposób, że sprawdzało się w historii po jakim czasie następowała faktyczna zmiana trendu. Taki sam okres przykładało się do miejsca, w którym średnie przecięły się i dopiero po tym czasie uznawało się, że trend uległ zmianie. Jest to metoda stworzona raczej dla rynku giełdowego, wolniejszego niż rynek forex.
Na powyższym wykresie widzimy, że w przeszłości po 8 okresach od sygnału zmiany trendu okazywało się, że był to fałszywy sygnał. Kiedy sygnał przecięcia średnich przetrwał taki filtr czasowy mieliśmy pewność, że faktycznie doszło do zmiany trendu.
O wiele prostszą, szybszą i skuteczniejszą metodą jest sposób lepiej przystosowany do szybkości rynku forex. Sposób polega na wizualnej ocenie położenia średnich względem siebie.
Na wykresie widać, że panujący trend boczny, charakteryzujący się częstym przeplataniem się średnich kończy się w momencie, gdy średnie zaczynają się rozszerzać. Świadczy to o tym, że trend nabiera siły i wychodzi z konsolidacji. Dopiero wtedy zaczynamy szukać miejsc do zawierania transakcji zgodnych z kierunkiem powstającego trendu.
Kolejną metodą uniknięcia trendu bocznego jest zaznaczenie obszaru konsolidacji tzn. miejsca, w którym średnie wzajemnie się przeplatają co wskazuje na istnienie trendu bocznego.
Na powyższym wykresie zaznaczono prostokątem obszar, w którym średnie poruszały się bokiem, często przeplatając się i generując fałszywe sygnały. Podczas takiego ułożenia średnich nie dokonujemy żadnych transakcji, zaznaczmy taki obszar i czekamy aż średnie wybiją się z takiej konsolidacji. Na wykresie najpierw nastąpiło wybicie z prostokąta, następnie średnie zbliżyły się ku sobie, żeby w końcu rozchylić się co było już tylko potwierdzeniem nowego trendu. Samo wybicie z prostokąta było dla nas wstępnym sygnałem, że może zaczyna się coś zmieniać.
