Bail-in (żargon)
Wymuszenie na wszystkich wierzycielach, w tym związanych z dłużnikiem przez rynek kapitałowy, uczestnictwa w ratowaniu dłużnika, który popadł w tarapaty finansowe. Termin to wariacja na temat słowa „bail-out”, stosowana zwykle w odniesieniu do długu publicznego rynków wschodzących. Ponieważ trudno jest uzyskać zgodę obligatariusza na restrukturyzację długu, zwykle nie żądano od nich uczestnictwa w tego typu procedurach. Ratowanie zadłużonych podmiotów pozostawiano rządom, podmiotom międzynarodowym (np. Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu) i wierzycielom instytucjonalnym, jak choćby międzynarodowym bankom komercyjnym. Na tym jednak pośrednio korzystali ci spośród wierzycieli, którzy nie zrobili niczego. W efekcie pojawiło się ryzyko moralne, na które zwracały uwagę szczególnie rządy, pozostające pod polityczną presją związaną z zarzutami o marnowanie pieniędzy podatników. Bail-in polega na skłonieniu (zmuszeniu?) wierzycieli prywatnych do rozłożenia spłat na dłuższy okres lub utrzymania dostępności linii kredytowych. Jest to warunek wdrożenia pakietu ratunkowego dla danego kraju. Zaletą tego rozwiązania jest równe traktowanie wierzycieli i krótkoterminowa stabilizacja sytuacji, natomiast wadą może być pewne ograniczenie dostępności kapitału w przyszłości i zwiększenie premii za ryzyko. Prywatni kredytodawcy mogą bowiem „trzymać się z daleka” od części rynku. Przy ratowaniu banków bail-in wykorzystują bardzo często organy nadzorcze.