ISM: usługi najgorzej od 2016 roku

668

Indeks ISM dla sektora usług USA spadł z 55,1 do 53,7 pkt przy zakładanym odbiciu di 55,5 pkt. Nie dość, że odczyt przybrał wartość poniżej oczekiwań, to jeszcze wypadł najgorzej od 2016 roku. Jednocześnie, blado wypadł ważny komponent nowych zamówień. Słabe dane to woda na młyn awersji do ryzyka, potęguje bowiem strach przed wojnami handlowymi, które ponownie zdominowały nagłówki.

Wojny handlowo-walutowe

Chiny wyraźnie osłabiły dziś swoją walutę, oczywiście nie mogło przejść to bez echa na Twitterze Trumpa. Oskarża on Państwo Środka o manipulowanie kursem CNY, które jest w jego ocenie znacznym wykroczeniem. Wcześniej strona chińska informowała, że wyższe fixingi USD/CNY nie są instrumentem w trwającym sporze handlowym. Trump wywiera presję na Chiny, wywołuje turbulencje na rynku, Chiny chcą łagodzić ich wpływ, za co są karcone przez Trumpa. W tej chwili nie widać wyjścia z tego labiryntu wzajemnych oskarżeń i pretensji, szczególnie przy nie do końca skutkowo-przyczynowym postrzeganiu świata przez prezydenta USA. USD/JPY jest przy 106,10. Kontrakty na główne indeksy notują około 1,5 – proc. przeceny. Futures na DAX jest zaledwie 40 punktów ponad dzisiejszym minimum. Wybuch wojen handlowych ponownie studzi optymizm co do oceny siły popytu na ropę, nieco wbrew wysokiemu napięciu geopolitycznemu i fizycznemu zacieśnianiu się rynku. Obecne środowisko jest za to idealne dla złota, kurs uncji wyszedł właśnie na nowe wieloletnie maksima wyznaczone ponad 1462 USD za uncję.