Inwestować samodzielnie czy poprzez fundusz

968

Przeciętny człowiek może inwestować na giełdzie samodzielnie lub za pośrednictwem funduszu akcyjnego. Obie techniki mają swoje zalety i wady.

Inwestując za pośrednictwem funduszu akcyjnego, nie decydujemy, które firmy kupić, tylko zarządzający funduszem – zwykle jest to przynajmniej przyzwoity ekspert. To zwalnia nas z obowiązku niezależnego monitorowania ofert i informacji z branży, w której działają nasze firmy. Nie musimy studiować raportów ani analizować wykresów. Zamiast akcji kupujemy akcje

Oczywiście nic nie jest za darmo. Płacimy opłaty za zarządzanie (kilka procent zainwestowanych pieniędzy rocznie) do funduszy, czasem dodatkową prowizję od zysku, a czasami zakup jednostek funduszy podlega wyższej prowizji niż akcje.

Inwestując sam, wiemy, co mamy w naszym portfelu. W przypadku funduszu kapitałowego wkładamy pieniądze do czarnej skrzynki i nie wiemy dokładnie, co menedżer kupuje lub sprzedaje za nie. Ponadto, gdy coś pójdzie nie tak – nie ma funduszy akcyjnych, które zarabiają non stop – trudniej jest dokończyć inwestycję. Gdy inwestujemy samodzielnie, zajmuje to kilka sekund, w przypadku funduszu kapitałowego nawet do kilku dni.

Możesz także stracić na środkach. Zarządzają nimi ludzie, którzy mogą się mylić, ale z pewnością wiedzą więcej o giełdzie niż przeciętny Nowak.

Zakładamy rachunek maklerski

Aby zostać niezależnym inwestorem giełdowym, musisz założyć konto maklerskie. Składa się z dwóch subkont. Pierwszy z nich przechowuje pieniądze wypłacone przez nas na zakup akcji. Tutaj środki zostaną przekazane po ich przyszłej sprzedaży. Drugie subkonto zawiera posiadane przez nas papiery wartościowe.

Otworzymy rachunek maklerski w domu maklerskim lub biurze – funkcja jest taka sama, instytucje te zwykle różnią się tym, że dom maklerski jest niezależną instytucją, a dom maklerski jest częścią większej instytucji, zwykle banku. Większość dużych i znanych banków oferuje konta maklerskie.

Ich oferty nieznacznie się różnią, np. wysokość prowizji od zawartych transakcji. Zazwyczaj jest to 0,2-0,4 procent w przypadku zamówień internetowych. wartość akcji zakupionych lub sprzedanych. Domy i domy maklerskie różnią się również wysokością rocznej opłaty za utrzymanie rachunku (od zera do nawet kilkudziesięciu złotych), a także jakością i liczbą dodatkowych usług. Mogą to być na przykład bezpłatne szkolenia dla początkujących inwestorów, rekomendacje tylko dla klientów biurowych lub biuletyny informacyjne.

Jak wybrać optymalne biuro na tym morzu opcji na początku? Na początek, gdy wiadomo, że wiemy bardzo niewiele i nie zamierzamy inwestować znacznych kwot, najlepiej wybrać tanie konto, a być może z biura, które często wydaje rekomendacje – a zatem wskazówki, które akcje kupić. Przed założeniem konta maklerskiego zwróćmy uwagę zarówno na koszty, jak i na liczbę różnych usług informacyjnych oferowanych przez biuro. Sprawdźmy oferty kilku dużych instytucji, w tym banku, z którego usług korzystamy. W tym drugim przypadku możemy liczyć na dodatkowe rabaty.

Założenie rachunku maklerskiego różni się nieco od otwarcia rachunku osobistego lub otwarcia depozytu bankowego.

Specjalna dyrektywa UE – MiFID – szczegółowo określa, kto i jak może prowadzić i założyć konto maklerskie. Jej twórcy chcieli, aby inwestorzy sięgający po ryzykowne narzędzia finansowe byli świadomi podejmowanego ryzyka. Będziemy więc musieli odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących naszego doświadczenia jako inwestora giełdowego.