Stagflacja i kryzys naftowy

678

Dowiedz się więcej o spadku koniunktury w latach 70. i narzuceniu na USA przez państwa zrzeszone w OPEC embarga na dostawy ropy naftowej.

Streszczenie

  • Na początku lat siedemdziesiątych boom gospodarczy po II wojnie światowej zaczął słabnąć z powodu rosnącej międzynarodowej konkurencji, kosztów wojny w Wietnamie i spadku liczby miejsc pracy w przemyśle.
  • Wzrosły stopy bezrobocia, a połączenie podwyżek cen i stagnacji płac doprowadziło do okresu trudności gospodarczych zwanych stagflacją . Prezydent Nixon próbował złagodzić te problemy, dewaluując dolara i ogłaszając zamrożenie płac i cen.
  • Kryzys spotęgował się, gdy bogate w ropę narody na Bliskim Wschodzie ogłosiły embargo na Stany Zjednoczone w odwecie za wsparcie Izraela. Embargo na ropę miało trwały wpływ na ceny energii.

Nieszczęścia ekonomiczne lat 70

W ciągu dwudziestu pięciu lat po II wojnie światowej siła gospodarcza Stanów Zjednoczonych była niezrównana. Rzeczywiście, współcześni obserwatorzy skomentowali, że powojenne Stany Zjednoczone znajdowały się w środku „największego dobrobytu, jaki świat kiedykolwiek widział. Amerykański produkt narodowy brutto (GNP), miara wszystkich towarów i usług wytwarzanych przez obywateli danego kraju, wzrósł z 200 000 milionów dolarów w 1940 roku do ponad 500 000 milionów dolarów w 1960 roku do prawie bilionów dolarów w 1970 roku. Dzięki wzrostowi wydajności , amerykański standard życia podwoił się między 1945 a 1970 rokiem. Przy zaledwie sześciu procentach światowej populacji Stany Zjednoczone cieszyły się 40% światowego bogactwa.

Ale niepokojące znaki zaczęły pojawiać się pod koniec lat 60. XX wieku. Bezrobocie wzrosło o 33% między 1968 a 1970 r., Podczas gdy wskaźnik cen konsumpcyjnych wzrósł o 11%. W tym samym czasie płace realne zaczęły stagnować. Jednoczesna inflacja i stagnacja, zwana stagflacją , dziwiły analityków ekonomicznych: zwykle gdy płace spadały, ceny spadały, a gdy płace rosły, ceny rosły. Ale nie w latach 70. W rezultacie Amerykanie mieli mniejszą siłę nabywczą, a coraz droższy amerykański eksport był niekorzystny na rynku międzynarodowym. W 1971 r. Stany Zjednoczone doświadczyły pierwszego niekorzystnego bilansu handlu międzynarodowego od 1893 r.

Co spowodowało ten kryzys? Ogromne koszty wojny w Wietnamie i ekspansja programów społecznych w domu bez współmiernych podwyżek podatków przyczyniły się do wzrostu inflacji (ceny towarów i usług). Tymczasem produkcja w USA (szczególnie w przemyśle motoryzacyjnym) z czasem stała się mniej konkurencyjna w porównaniu do wydajnych zagranicznych konkurentów, szczególnie w Niemczech i Japonii. Coraz więcej amerykańskich miejsc pracy znajdowało się w sektorze usług, który miał niższe płace i mniej korzyści niż miejsca pracy w przemyśle produkcyjnym. Osoby urodzone na końcu wyżu demograficznego zaczęły konkurować na bardzo zatłoczonym rynku pracy, zwłaszcza, że ​​coraz więcej kobiet i imigrantów wchodzi na rynek pracy.

Embargo na olej

W 1971 r. Richard Nixon próbował zaradzić inflacji, nakładając 90-dniowe zamrożenie płac i cen. Jednocześnie próbował zwiększyć amerykański eksport, zdejmując dolara ze standardu złota, dewaluując walutę. Środki te doprowadziły do ​​krótkoterminowej poprawy (na tyle długo, aby ponownie wybrać Nixona w 1972 r.), Ale nie zrobiły nic, aby zaradzić splątanym źródłom problemu.

Potem uderzył kryzys energetyczny. W październiku 1973 r. Stany Zjednoczone poparły Izrael po niespodziewanym ataku Egiptu i Syrii w wojnie Jom Kippur . Bogate w ropę narody Bliskiego Wschodu, już wściekłe na Stany Zjednoczone za dewaluację dolara (waluty używanej do zakupu ropy), zdecydowane zemścić się na embargu naftowym. Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej ogłosiła embargo na transport ropy naftowej przeciwko Stanom Zjednoczonym oraz europejskim sojusznikom Izraela.^66początkowy indeks górny, 6, końcowy indeks górnyEfekty były natychmiastowe i tragiczne. Cena ropy wzrosła do 11,65 USD za baryłkę, co stanowi wzrost o 387%. Linie długie na kilometry utworzone na stacjach benzynowych. Stany Zjednoczone zużyły jedną trzecią światowej ropy naftowej, a jej obywatele szybko odkryli, jak wiele codziennego życia zależy od taniej ropy. Rodziny mieszkające na odległych przedmieściach zależały od samochodów, aby dotrzeć wszędzie. Nawet po zakończeniu embarga w marcu 1974 r. Ceny ropy pozostawały o około 33% wyższe niż przed kryzysem.

Koniec powojennego boomu gospodarczego

Zarówno stagflacja, jak i embargo na ropę naftową zdawały się sugerować, że amerykański złoty wiek, który nastąpił po piętach II wojny światowej, dobiegł końca. Najpierw Wietnam, a potem Bliski Wschód ujawniły granice amerykańskiej potęgi za granicą.Złożone siły, które doprowadziły do ​​kryzysu lat 70., nadal kształtują gospodarkę amerykańską, szczególnie globalizację (międzynarodowa współzależność biznesu i kultury), która przyspieszyła, ponieważ technologia informacyjna ułatwiła komunikację i koordynację. Na przykład wiele firm przeniosło stanowiska produkcyjne ze Stanów Zjednoczonych, aby zaoszczędzić na kosztach pracy. Obecnie 80% wszystkich amerykańskich miejsc pracy znajduje się w branży usługowej.

Od czasu embarga na ropę naftową Stany Zjednoczone pracują również nad zmniejszeniem zależności od zagranicznej ropy naftowej na różne sposoby, w tym poprzez zmniejszenie zużycia energii, poprawę efektywności paliwowej pojazdów, inwestowanie w energię odnawialną i zwiększenie krajowej produkcji ropy.

Ćwierć wieku po II wojnie światowej był czasem niesamowitego rozwoju w Stanach Zjednoczonych, który przyniósł najbogatszy naród w historii ludzkości, a także poczucie nieokiełznanego optymizmu na temat przyszłości. Na początku lat siedemdziesiątych ten rozdział amerykańskiej przygody dobiegł końca. Rozpoczęła się nowa, bardziej niepewna era.