Czym był „Wielki Kryzys”?

1220

Wielki kryzys był największą i najdłuższą recesją gospodarczą we współczesnej historii świata. Zaczęło się od krachu na amerykańskiej giełdzie w 1929 roku i zakończyło się dopiero w 1946 r. po II wojnie światowej. Ekonomiści i historycy często wymieniają Wielki Kryzys jako najbardziej katastrofalne wydarzenie gospodarcze XX wieku.

Wstęp

Nieprzerwany boom na amerykańskiej giełdzie trwający od 1922 roku przyzwyczaił wielu inwestorów, z których większość była nowicjuszami w sensie wiecznego wzrostu i hossy na giełdzie. Często kupowali oni akcje na kredyt, który musieli spłacić, gdy nadeszła katastrofa. Nie mogli jednak sprzedać akcji, co zakończyło się bankructwem. Ich niewypłacalność doprowadziła do spektakularnych bankructw kilku amerykańskich banków.

W czasach, które rozpoczęły Wielki Kryzys, wielu inwestorów i bankierów, załamanych nagłą utratą pieniędzy zarobionych na inwestycjach giełdowych, zrzuciło się z mostów lub dachów budynków.

W kolejnych miesiącach sytuacja tylko się pogorszyła, wpływając na całą gospodarkę. Bezrobocie w USA wzrosło do 25%, płace spadły średnio o 42%. Panika w Nowym Jorku rozprzestrzeniła się na inne rynki światowe, pogłębiając kryzysy gospodarcze na Starym Kontynencie. Ta sytuacja przyczyniła się z kolei do wzrostu popularności idei interwencjonizmu państwowego i silnego zarządzania, którego konsekwencji dowiedzieliśmy się pod koniec następnej dekady.

Krach na giełdzie

W czasie krótkiej dekoniunktury, która trwała od 1920 do 1921 roku, znanej jako „Zapomniana recesja”, amerykański rynek akcji spadł o prawie 50%, a zyski firm spadły o ponad 90%. Jednak przez resztę dekady gospodarka amerykańska przeżywała silny wzrost. Ryczące lata dwudzieste, jak się okazało, były okresem, w którym amerykańska opinia publiczna odkryła rynek akcji i zaczęła się nią coraz bardziej interesować.

Spekulacyjne szaleństwa dotknęły zarówno rynki nieruchomości, jak i nowojorską giełdę papierów wartościowych (NYSE). Luźna podaż pieniądza i wysoki poziom obrotu marżą przez inwestorów przyczyniły się do bezprecedensowego wzrostu cen aktywów. W okresie poprzedzającym październik 1929 r. ceny akcji wzrosły do wielokrotności ponad 30-krotnych zysków, a benchmark Dow Jones Industrial Average wzrósł o 500% w ciągu zaledwie pięciu lat.

WARTO ZAPAMIĘTAĆ

  • Wielki Kryzys był największą i najdłuższą recesją gospodarczą we współczesnej historii świata.
  • W latach dwudziestych XX wieku amerykańskie społeczeństwo zaczęło szaleć od inwestowania na rynku spekulacyjnym.
  • Kryzys na rynku w 1929 r. wymazał z rynku znaczną część nominalnego bogactwa zarówno dla osób prywatnych, jak i dla firm.
  • Do Wielkiego Kryzysu przyczyniły się również inne czynniki, w tym brak aktywności, a następnie nadmierna aktywność Fedu.
  • Zarówno przewodniczący Hoover, jak i Roosevelt próbowali złagodzić skutki depresji poprzez politykę rządu.
  • Ani polityka rządowa, ani początek II wojny światowej nie mogą być przypisywane w pojedynkę zakończeniu depresji.
  • Szlaki handlowe utworzone podczas II wojny światowej pozostały otwarte i pomogły w odbudowie rynku.

Bańka nowojorska pękła gwałtownie 24 października 1929 roku, w dniu, który został nazwany Czarnym Czwartkiem. Krótki rajd odbył się w piątek 25. i podczas półdniowej sesji w sobotę 26. Jednak następny tydzień przyniósł Czarny Poniedziałek, 28 października, i Czarny Wtorek, 29 października. Indeks Przemysłowy Dow Jones (DJIA) spadł o ponad 20% w ciągu tych dwóch dni. Rynek akcji ostatecznie spadłby o prawie 90% w stosunku do szczytu z 1929 roku.

Skutki katastrofy rozprzestrzeniają się przez Ocean Atlantycki na Europę, powodując inne kryzysy finansowe, takie jak upadek Boden-Kredit Anstalt, najważniejszego austriackiego banku. W 1931 r. klęska gospodarcza uderzyła w oba kontynenty z pełną siłą.

Amerykańska gospodarka podczas Wielkiego Kryzysu

Katastrofa giełdowa z 1929 r. doprowadziła do zniszczenia bogactwa nominalnego, zarówno korporacyjnego, jak i prywatnego, i skierowała gospodarkę amerykańską w stronę kryzysu. Na początku 1929 r. stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych wynosiła 3,2%, a w 1933 r. wzrosła do 24,9%. Pomimo bezprecedensowych interwencji i wydatków rządowych zarówno ze strony administracji Herberta Hoovera, jak i Franklina Delano Roosevelta, w 1938 r. stopa bezrobocia utrzymywała się powyżej 18,9%. Realny produkt krajowy brutto (PKB) na głowę mieszkańca był niższy od poziomu z 1929 roku, kiedy Japończycy zbombardowali Pearl Harbor pod koniec 1941 roku.

Podczas gdy krach prawdopodobnie wywołał długotrwałe dekadenckie spowolnienie gospodarcze, większość historyków i ekonomistów zgadza się, że sam krach nie spowodował Wielkiego Kryzysu. Nie wyjaśnia to również, dlaczego załamanie było tak poważne i długotrwałe. Do Wielkiego Kryzysu przyczyniło się wiele konkretnych wydarzeń i strategii politycznych, które przyczyniły się do jego przedłużenia w latach 30-tych XX wieku.

Błędy Młodej Rezerwy Federalnej

Stosunkowo młoda Rezerwa Federalna (FED) źle zarządzała podażą pieniądza i kredytów przed i po krachu w 1929 roku. Według monetarzystów, takich jak Milton Friedman, i uznanych przez byłego przewodniczącego Rezerwy Federalnej Bena Bernanke.

Utworzona w 1913 r. Fed pozostała nieaktywna przez pierwsze osiem lat swojego istnienia. Po ożywieniu gospodarki po depresji z lat 1920–1921 Fed pozwolił na znaczną ekspansję monetarną. Całkowita podaż pieniądza wzrosła o 28 mld dolarów, co oznacza wzrost o 61,8% w latach 1921-1928. Depozyty bankowe wzrosły o 51,1%, akcje oszczędnościowe i kredytowe o 224,3%, a rezerwy netto ubezpieczeń na życie wzrosły o 113,8%. Wszystko to nastąpiło po tym, jak w 1917 roku Rezerwa Federalna zmniejszyła wymagane rezerwy do 3%. Zyski w rezerwach złota poprzez Skarb Państwa i Fed wyniosły tylko 1,16 mld dolarów.

Zwiększając podaż pieniądza i utrzymując niskie stopy procentowe w ciągu dekady, Fed zainicjował gwałtowną ekspansję, która poprzedzała upadek. Znaczna część wzrostu nadwyżki podaży pieniądza zawyżała rynek akcji i bańki na rynku nieruchomości. Po pęknięciu baniek i załamaniu się rynku, Fed obrał przeciwny kierunek, zmniejszając podaż pieniądza o prawie jedną trzecią. Ta redukcja spowodowała poważne problemy z płynnością wielu małych banków i zdławiła nadzieję na szybkie ożywienie.