Aktywa bankowe ważone ryzykiem

5994

Aktywa bankowe ważone ryzykiem

Klasyfikacja aktywów bankowych zgodnie ze stopniem ryzyka kredytowego i postanowieniami międzynarodowej konwencji bazylejskiej, dotyczącymi adekwatności kapitałowej banków. Koncepcja RWA pojawiła się po raz pierwszy w regułach Bazylei I, wprowadzonych w 1988 r. Reguły te wynikały z postrzegania kapitału banku jako przede wszystkim „poduszki”, mającej pochłaniać straty. Jest logiczne, że aktywa związane ze zwiększonym stopniem ryzyka, takie jak kredyty na działalność gospodarczą, wymagają lepszego wsparcia kapitałowego niż aktywa bezpieczniejsze w rodzaju państwowych papierów wartościowych czy kredytów hipotecznych. Aktywa pozabilansowe, np. instrumenty pochodne, także są objęte regułami RWA, dotyczącymi przekształcenia tych aktywów w ekwiwalentne pozycje bilansu ważone ryzykiem. Dokładna „waga” ryzyka ustalana była prawnie w poszczególnych krajach i pozostawała zgodna z ustaleniami Banku Rozrachunków Międzynarodowych:

Aktywa bankowe ważone ryzykiem

Ponieważ co najmniej 8% RWA finansowanych musiało być kapitałem, wagi ryzyka decydowały z kolei o poziomie kapitału regulacyjnego. Na przykład portfel kredytów dla przedsiębiorstw musiał być finansowany kapitałem w co najmniej 100% x 8% = 8%, natomiast portfel hipotecznych kredytów mieszkaniowych – zaledwie w 50% x 8% = 4%. Zaletą klasyfikacji RWA były jej intuicyjność, jednolitość i porównywalność. Przynajmniej banki grały według tych samych, zdroworozsądkowych zasad. Jednak system ten był zbyt mało wyrafinowany. Kredyt dla Roberta Pattersona wymagał takiego samego pokrycia kapitałowego co kredyt dla Exxon Corporation. A przecież ryzyka są (mówiąc najdelikatniej) zupełnie inne. Jednym z efektów był arbitraż kapitału regulacyjnego, czyli próby „wyciśnięcia więcej” z danej kwoty kapitału (lepszego wykorzystania rzadkiego dobra). Inną konsekwencję stanowiła zmiana apetytu na ryzyko. Finansowanie korporacji – działalność wymagająca dużego kapitału, a przynosząca niską marżę odsetkową – była mniej atrakcyjna. Lepiej było zająć się zdywersyfikowaną, wysokomarżową bankowością konsumencką. Wprowadzając Bazyleę II, rozbudowano pojęcie RWA, wdrażając systemy ratingów wewnętrznych i wymogi kapitałowe oparte na kwantyfikacji ryzyka kredytowego, tzn. określeniu poziomu oczekiwanych strat na kredytach dla konkretnych klientów. Istotniejszym być może problemem podejścia RWA było to, że nie przetrwało ono testu, jakim była awaria systemu finansowego. Po kryzysie kredytowym lat 2007–2009 aktywa, które miały być pozbawione ryzyka i wymagać minimalnej tylko ilości kapitału, okazały się być wysoce ryzykowne. Cała idea przypisywania aktywom wag ryzyka straciła na wiarygodności (zob. poniższy cytat). Jest to główny powód, dla którego banki objęto ograniczeniami dźwigni finansowej opartymi na prostej, klasycznej wartości księgowej.

Wagi ryzyka

Aktywa bankowe