Brudne pieniądze

1601

Brudne pieniądze (slang)

Pieniądze pochodzące z nielegalnych źródeł (np. szarej strefy, przestępczości, handlu bronią, terroryzmu itp.), przechodzące przez system bankowy. Choć zapobiegać ich pojawianiu się mają przepisy o zapobieganiu praniu brudnych pieniędzy, w praktyce okazuje się, że banki i tak – świadomie lub nie – służą ich transferowaniu bądź ukrywaniu. Nawet banki o dużym prestiżu, takie jak brytyjski Barclays, karano wysokimi grzywnami za prowadzenie transakcji naruszających sankcje nałożone przez USA na „wrogie” kraje (zob. poniższy cytat). Typowy przykład brudnych pieniędzy stanowi kapitał ucieczkowy, który wyprowadzany jest z danego kraju poza zasięg jego władz. Operacja taka ma często na celu przekazanie wypranych pieniędzy z powrotem do kraju ich źródła w postaci legalnych pożyczek zagranicznych. Próby oczyszczenia systemu z brudnych pieniędzy komplikuje wolumen międzynarodowych transakcji, bankowa tradycja poszanowania prywatności, a także praktyczne trudności z weryfikacjąpochodzenia każdej transakcji, jakie przetwarza duży bank. Również skromny poziom opłat za usługi związane z przelewaniem pieniędzy uniemożliwia przeznaczenie zbyt dużych środków na badanie tych transakcji. Występują też problemy z jurysdykcją, ponieważ od globalnego banku żąda się przestrzegania zagranicznych przepisów, np. dotyczących sankcji handlowych nałożonych przez USA na swoich wrogów (niekoniecznie wrogów innych państw).

Przykro mi, nie pamiętam!

Bankowcy unikają postępowań karnych, bo organy ścigania nie potrafią im udowodnić wprowadzania na rynek brudnych pieniędzy. Po upływie lat od danej transakcji bardzo trudno o jakikolwiek dowód tego, że w danym momencie bank wiedział o pochodzeniu nielegalnych środków. Bankowcy mówią po prostu, że nie wiedzieli, skąd pochodzą pieniądze. Fragmenty tekstu Follow the Dirty Money,

„International Herald Tribune”, 13 września 2010 r., s. 8