Long Term Capital Management (LTCM) a bankowość

1335

Long Term Capital Management (LTCM) a bankowość

LTCM był skomplikowanym funduszem hedgingowym, który zbankrutował w 1998 roku w wyniku nieoczekiwanego zawieszenia spłat zobowiązań przez rząd Rosji (chociaż fundusz nie był bezpośrednio narażony, szkodliwie wpłynął na niego rynkowy efekt domina). Rozmiar funduszu oraz zaangażowanych stron usprawiedliwił wykorzystanie doktryny „zbyt duży, by upaść”. Pomocną dłoń wyciągnęło konsorcjum największych banków z Wall Street, którym patronował rząd Stanów Zjednoczonych. Porażka ta miała dwojakie skutki. Mechanizmy obliczeniowe funduszu zostały upokorzone (LTCM działał na bazie wysoce skomplikowanych technik operacji własnych opracowanych przez wybitnych matematyków, w tym dwóch laureatów Nagrody Nobla). Model finansowy LTCM zakładał pozyskiwanie szeregu małych zysków z arbitrażu, co wiązało się z koniecznością wysokiej dźwigni w celu uzyskania atrakcyjnych zwrotów. Chociaż model zakładał, iż zmienność rynkowa to naturalny i akceptowalny czynnik, niespodziewany efekt długiego ogona szybko zniszczył skromną rezerwę kapitałową LTCM (zob. cytat poniżej). Inne wpływy były mniej bezpośrednie i subtelniejsze. Zwiększona niestabilność rynkowa kazała inwestorom zwrócić się ku kredytowym instrumentom pochodnym, co stanowiło jeden z czynników, które wywołały kryzys kredytowy lat 2007–2009 dziesięć lat później.

System niedoskonały

Coraz większe umiejętności w zakresie szacowania i modelowania ryzyka w LTCM doprowadziły do lekceważenia elementu niestabilności rynku, co pozwoliło na przesadne
lewarowanie na nierozsądne poziomy. LTCM znacznie nadużywał tego instrumentu. Nikt nie zauważył, że model jest wadliwy i ignorowano tak zwane grube ogony krzywej rozkładu normalnego.

George Soros, za: Scott Patterson, The Quants, 2010, s. 99