Ceny mieszkań rosną. Rozpędzony rynek nieruchomości może jeszcze przyspieszyć.
Drożeją mieszkania na głównych krajowych rynkach nieruchomości. W kwietniu średnia cena wzrosła rok do roku o około 7,5 procent. Według niektórych analityków ceny w kolejnych miesiącach mogą pójść w górę.
Dane pochodzą z największych polskich miast takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Gdańsk i Poznań. Obecny wzrost na rynku nieruchomości deweloperskich jest najwyższy w ostatnich kilku latach. Od początku wyżu na rynku pierwotnym nieruchomości mieszkaniowych ceny nowych mieszkań wzrosły średnio o około 17 proc., z czego wynika, że najwyższe zwyżki przypadły na okres ostatnich kilkunastu miesięcy. Po okresie względnej stabilizacji z lat ubiegłych zauważamy stosunkowo silne przyspieszenie wzrostu stawek za metr kwadratowy lokali, spowodowane rosnącą presją kosztów deweloperów takich jak wzrost cen materiałów, gruntów czy też samej robocizny. Według analizy podobna tendencja wzrostowa na rynku nowych nieruchomości powinna obowiązywać do końca roku, choć trudno przewidzieć parametr pułapu cen, powyżej którego popyt ulegnie wyraźnemu cofnięciu.
Ilość mieszkań w ofercie deweloperskiej utrzymuje się na dość stałym poziomie z niewielką tendencją malejącą. – Obecnie na omawianych rynkach oferta liczy sobie niespełna 47 tysięcy lokali i jest mniejsza niż przed rokiem o około 7 procent.
Ceny nowych mieszkań mogą nadal rosnąć
Deweloperzy, korzystając z koniunktury, podnoszą ceny do granic możliwości siły nabywczej – twierdzi dyrektor ds. rozwoju w e-bazanieruchomosci.pl Maciej Górka. Zdaniem analityków rynek nieruchomości jest tak rozpędzony, że w kolejnych kwartałach można się spodziewać dalszych wzrostów cen nowych mieszkań.
Zdaniem analityków wpływ na ten stan rzeczy ma przede wszystkim rosnący z roku na rok popyt, pobudzony dynamicznym wzrostem gospodarczym, dość niskimi stopami procentowymi, rosnącymi płacami i jednym z najlepszych wskaźników bezrobocia.
Od 2010r. płace wzrosły o więcej niż 30 proc. – Inwestorzy dywersyfikują portfele inwestycyjne i szukają innych stabilnych form zysku, a nieruchomości do takich się właśnie zalicza.