Zysk całkowity to szeroka definicja zysku, obejmująca zyski nie tylko z transakcji operacyjnych, lecz także niezliczone ilości innych zmian w wysokości kapitału własnego (wyjąwszy jednak transakcje czysto kapitałowe, jak wkłady wnoszone przez właścicieli na poczet kapitału, czy wypłaty dywidend).
Zysk całkowity obejmować może następujące pozycje, które w innych przypadkach zostałyby umieszczone w zestawieniu zmian w kapitale własnym:
- korekty z tytułu przeszacowań do wartości rynkowej,
- korekty z tytułu różnic kursowych,
- jednorazowe pozycje wyjątkowe,
- korekty z tytułu zmian minimalnej kwoty zobowiązań emerytalnych,
- koszty restrukturyzacji,
- zyski/straty z tytułu instrumentów pochodnych lub zabezpieczających.
Tradycyjnie, koncentracja na jakości zysku pociągała za sobą skupienie uwagi na rachunku zysków i strat, ewidencjonującym transakcje o charakterze czysto operacyjnym, związane z normalnym tokiem działalności przedsiębiorstwa. Uwidoczniało to użytkownikom sprawozdań finansowych zyski możliwe do utrzymania (realistyczne), które są najlepszą wskazówką co do wyników spodziewanych w przyszłości. Z kolei zaletą zysku całkowitego (który może pełnić rolę uzupełnienia „zysku z działalności kontynuowanej”) jest to, że rozwiązuje on szereg problemów wynikających z rosnącej złożoności rachunkowości. Po mnożących się pozycjach „pseudo-zysku”, wyłączanych z rachunku zysków i strat dla zachowania „przejrzystości”, użytkownicy wrócili znów do punktu wyjścia. Warto też dodać, że pozycja zysku całkowitego jest zgodna z koncepcją zachowania kapitału. Patrz również sprawozdanie z łącznych ujętych zysków i strat.